czyli dwujęzyczny blog o tym, jak dobrze działają na nas góry i morze i inne dobre klimaty
Łączna liczba wyświetleń
czwartek, 16 lipca 2015
poniedziałek, 13 lipca 2015
Z Łeby przez USTKĘ... from ŁEBA THROUGH USTKA TO ŚWINOUJŚCIE
9 lipca -załamanie pogody. Chcieliśmy po drodze zwiedzić Ustkę i Mielno, ale z powodu deszczu, wichury i zimna daliśmy radę tylko Ustce. Gdy weszłam na latarnię morską, która jest w centrum przy promenadzie, zerwał się prawie tajfun.
9 th of July the weather broke so we did not manage to see Mielno and Ustka, before reaching Świnoujście. In Ustka it started to rain, it was windy and cold. When I walked all the stairs to the top of the lighthouse it looked like a typhoon.
W DRODZE DO USTKI TAKIE WIDOKI, seas of cornflowers near Ustka and Łeba
USTKA
WIDAĆ W ODDALI WIEŻĘ LATARNII, THE LIGHTHOUSE FROM THE DISTANCE
\
niedziela, 12 lipca 2015
8 lipca WIECZÓR W ŁEBIE
PIERWSZY RAZ udało się nam zobaczyć Łebę. Byliśmy tam krótko wieczorem 8 lipca w środę oraz rano 9 lipca. Nie zdążyliśmy zaliczyć latarni STILO ani CZOŁPINO., ani też ruchomych wydm, ani jezior Sarbsko, oraz Łebsko.
Co zobaczyliśmy jest poniżej.
FOR THE FIRST time we were at last in ŁEBA. However, we arrived quite late and only saw the center of the town (in the pictures). Still, we did not have the time to visit lakes SARBSKO and ŁEBSKO, moving sand dunes, and lighthouses STILO and CZOŁPINO.
WILLA EWA, BARDZO FAJNA, there we lived
w drodze do deptaka, to the promenade
fajna restauracja KOGA, nice restaurant KOGA
Subskrybuj:
Posty (Atom)