Łączna liczba wyświetleń

środa, 21 stycznia 2015

WSPOMNIENIA LATA summer memories

Jako że trochę choruję i marzę o wakacjach, umieszczę dziś foty wakacyjne, które dotyczą okresów tuż przed wyjazdem w góry lub nad morze lub tuż po powrocie lub też w trakcie. 

Nie wszystkie to widoki, niektóre będą po prostu...przepyszne. Ale myślę, że dla ludzi spragnionych lata i słońca będą w sam raz.



As I feel not specially good recently and dream of summer and holidays, today I will memorize some nice moments, mainly  before, after or during summer escapades.


Not all of them are just nice views, some will be rather...delicious. However, I do really need it now.

Nice look, something different from the grey, iron sky that we have these days.

Enjoy.


sorry for the unwanted products' placements









nasz Most Rędziński, nasza duma,  our Rędzinski Bridge, we are proud of it, Wrocław, Poland
tuż przed wyjazdem nad morze, Psie Pole, Wrocław, right before our journey to the sea, our district Psie Pole, Wrocław, 
W trasie do Świnoujścia, SKWIERZYNA, lubimy tam stawać, to taka mała tradycja, on the way to the seaside, to Świnoujście, SKWIERZYNA , our little tradition



na parkingu, at the parking somewhere on the way to the seaside, look at the lovely sky and the clouds...




To już drogi Pomorza Zachodniego The roads of the Western Pomerania, Poland B cathegory as I used to say,
Gniazdo bocianie In Pomerania there are a lot of storks and their nests





I dotarliśmy wieczorem do celu And in the evening we are at the seaside

czwartek, 1 stycznia 2015

wspomnienia z 2014 DOLINA KOSCIELISKA MEMORIES FROM 2014

Nie mogę teraz nigdzie wyjechać, zresztą choruję, dlatego miło powspominać...

I cannot to anywhere so It is good to memorize KOSCIELISKA VALLEY , from 2014 


Widok z okna w Kościelisku,  a view from the window in Koscielisko village


I Dolina... AND The Valley...
















sobota, 8 listopada 2014

MISSING MOUNTAINS SO MUCH tak bardzo chcę w TATRY a nie mogę

REALLY  I cannot move anywhere, even though I would wish to...

A trip to the Red Mountains (CZERWONE WIERCHY) in West Tatras

GDYBYM TYLKO mogła, wyrwałabym się choć na chwilę...

z podróży na Czerwone Wierchy z Gronika, przez Kobylarzowy Żleb, MAŁOŁACZNIAK, KOPĘ KONDRACKĄ, Hala Kondratowa, Kuźnice, Zakopane



































niedziela, 2 listopada 2014

SUNDAY MEMORIES from ŚWINOUJSCIE niedziela zaduszna wspomnienie lata

I got cold and now I'm getting better. As "normally" in autumn I'm weak, tired and longing to see sea or the mountain, knowing that I can't go now.

Best thing to do is to go back to some memories from the beloved places...


W dzień Zaduszny, przebywam rekonwalescencję po przeziębieniu, gdyż, jak to zwykle bywa o tej porze roku osłabłam i zmęczenie, brak snu i wakacji daje mi popalić. 

No to nic jak powspominać troszkę...



On the promenade in ŚWINOUJŚCIE ///ŚWINOUJŚCIE na promenadzie, niespotykane smaki lodów np.marchewkowo-pomarańczowe


Wind screens and umbrellas (with ads, by the way) ŚWINOUJŚCIE /na plaży słońce praży


Sun, seaside, shallows, joy, what more should I need ///ŚWINOUJŚCIE tak spędzamy czas w lipcy, gdy woda ma prawie 20 stopni. Nie jest źle...


At the evening it is good to walk a little ŚWINOUJŚCIE////  Spacer wieczorową porą





Waffles with berries /// Goferki z jagodami, pycha

Colorful fountain / Wieczorowa fontanna pełna kolorów